Poznałyśmy Władysława Broniewskiego z zupełnie
innej, pozaszkolnej strony. Mariusz Urbanek odbrązowił postać naczelnego poety
PRL-u, teraz już zapomnianego i odstawionego do lamusa, jako czerwonego poety,
co to się” kłaniał rewolucji, czapką do ziemi”. Życiorys Broniewskiego jest
niezwykły, bogaty, ale i tragiczny. Urodzony w Płocku, pochodził z rodziny
szlacheckiej, gdy miał 18 lat zaciągnął się do Legionów Piłsudskiego, walczył
przeciwko bolszewikom, odznaczony został medalem Virtuti Militari. W okresie
międzywojennym sympatyzował z komunistami, ciężko przeżył IV rozbiór Polski, a w1940 roku
został aresztowany przez NKWD i blisko
rok więziony. Dopiero dzięki tworzeniu Armii Andersa możliwa była ucieczka z
ZSRR i czynna walka z Niemcami. Gorący patriotyzm przywiódł Broniewskiego do
powojennej Polski… Książka jest niezwykle interesująca, wzbudziła żywe
zainteresowanie Klubowiczek, które nie mogły wręcz oderwać się od
lektury burzliwego życia, utalentowanego i kochliwego poety, zatracającego się
alkoholika, ale uroczego, sympatycznego człowieka. Jest to ważna książka i
warta dogłębnej lektury. Polecamy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz