Zeruya Shalev to jedna najpoczytniejszych
izraelskich pisarek. W swojej ostatniej powieści „ Co nam zostało” zajmuje się
sferą ludzkich emocji. Chemda Horovitz leżąc w łóżku dokonuje rozrachunku ze
swoim życiem. Dzieciństwo i młodość spędziła w kibucu, zajmował się nią ojciec,
a matka pracowała poza kibucem i była
rzadkim gościem w swojej rodzinie. Owocem niezbyt udanego małżeństwa jest córka
Dina i syn Awner. Spotkamy ich u przy łóżku matki, gdzie poddają się refleksji
na własnym życiem. Bohaterowie rozkładają swoje żale na czynniki pierwsze,
dzielą włos na czworo. Klubowiczki przyznały, że ta wiwisekcja jest męcząca, ale były też osoby zachwycone
powieścią, gdyż rozterki bohaterów zostały odpowiednio naświetlone, a portrety
psychologiczne wnikliwe pogłębione. Książka niewątpliwie trudna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz